Włoska kuchnia – czego możemy nauczyć się od mieszkańców słonecznej Italii?

Dzisiaj wypada Międzynarodowy Dzień Pizzy! To zainspirowało mnie stworzenia wpisu o kuchni włoskiej – w końcu pizza to jeden z najpopularniejszych specjałów tego rejonu. Jednak nie jest to jedyna smaczna potrawa wywodząca się ze słonecznej Italii. Włosi słynną z doskonałej kuchni i są miłośnikami dobrego jedzenia. Nie jest też tajemnicą, że są jednym z najzdrowszych narodów w Europie. Wpływ na to ma również włoska kuchnia! Czego więc możemy się nauczyć od Włochów?

Korzystanie ze zdrowych, naturalnych składników

Z reguły kojarzy nam się, że Włosi jedzą dużo, ale jednak nie dotyka ich problem otyłości. Owszem, nie każdy jest bardzo szczupły, ale na włoskich ulicach raczej nie zobaczymy nadmiernie otyłych osób. Wszystko dlatego, że włoska kuchnia jest bardzo zdrowa! Doskonale zdajemy sobie sprawę, że przeważają tam warzywa, a pomidory wchodzą skład wielu dań. Nie brakuje w niej wielu potrzebnych składników odżywczych, czyli błonnika, białek, oraz wysokiej jakości tłuszczy. Najważniejsze jest jednak to, że Włosi najczęściej korzystają ze swoich lokalnych produktów, a wiadomo, że są one zdrowsze i lepiej przyswajalne dla mieszkańców niż egzotyczne produkty.

Celebracja każdego posiłku

Nie da się ukryć, że Włosi kochają jeść! Jednak wielu z nich nadal stara się celebrować każdy posiłek. Nie jedzą w pośpiechu tak ja większość z nas, tylko starają się przeznaczyć na niego odpowiedni czas. Oczywiście część młodych Włochów powoli przejmuje zwyczaje od innych. Jednak nadal wielu mieszkańców tego kraju każdy posiłek je o odpowiedniej porze i rozkoszuje się spożywanymi potrawami. Natomiast po skończonym posiłku pamięta o odpoczynku. Warto też pamiętać, że Włosi kochają jeść, ale starają się zachować umiar. Jeżeli w restauracji zdecydujemy się zjeść sami cały deser po obfitym obiedzie, możemy wywołać zaskoczenie kelnera.

Ważniejszy jest smak niż wygląd

Jemy też oczami, ale nie warto z tym przesadzać! Nie każda potrawa czy produkt musi idealnie wyglądać, czasami wręcz nie powinien. Wystarczy przejść się na jakikolwiek stragan i zobaczyć, że warzywa oraz owoce nie zawsze są tak samo idealnie jak w sklepie. Pomidory mogą mieć nieregularny kształt, ale za to będą pyszne. Nie zapomnę sobie też, jak w czasie wycieczki w Toskanii zamówiłam lasagne i zdziwiona popatrzyłam na to, co otrzymałam. Nie było żadnego równiutkiego kwadratu, a lasagne rozpływała się po talerzu, ale za to jaka była pyszna.

Od tamtego czasu nie przejmowałam się, gdy ta przygotowana przeze mnie nie była tak samo równa jak innych. Najważniejsze, że zawierała odpowiednie składniki i świetnie smakowała. Dlatego nawet jeżeli nie mamy wybitnych umiejętności kulinarnych, nie warto się tym przejmować. Z reguły nasze potrawy nawet, gdy nie wyglądają ciekawie będą zdrowsze, a często też smaczniejsze niż te w restauracji.