Ostatnio napisałam dłuższy wpis o sylwestrowym pobycie w Trójmieście. Wspomniałam tam, że udało mi się wtedy zobaczyć najpiękniejszy zachód słońca. Kolory widoczne wtedy na wodzie i niebie tak bardzo mi się spodobały, że nie mogłam przestać robić zdjęć. Dlatego dziś krótki post przedstawiający małą galerię widoków, które mogłam podziwiać. Przyznacie, że czasem niewiele trzeba, aby …
