Dolina Aosty to jeden z najmniejszych regionów w całej Europie. Jest położona wśród najwyższych szczytów Alp – aż 60% jej powierzchni leży powyżej 2000 m n.p.m. Jednak szlaki górskie i stoki narciarskie nie są jego jedynymi atrakcjami. Co więc warto zobaczyć w czasie pobytu w Dolinie Aosty?
- Zamki Doliny Aosty
- Forteca Bard
- Zamek Savoia w Gressoney-St-Jean
- Castello di Aymavilles
- SkyWay Monte Bianco i Courmayer
- Cogne i wodospad Lillaz
- Aosta – stolica regionu
- La Thuille
- Co jeszcze warto zobaczyć w Dolinie Aosty?
Zamki i fortyfikacje Doliny Aosty
Wielbiciele zamków i fortyfikacji na pewno będą Doliną Aosty zachwyceni. W tym rejonie nie brakuje ciekawych budowli, w dodatku otoczonych górami. Naprawdę niesamowite widoki gwarantowane. Podobno w Dolinie Aosty znajduje się aż 200 takich budowli. Znaczna cześć z nich to ruiny, ale nie brakuje obiektów wartych uwagi. Turyści chętnie odwiedzają m.in. zamki w Saint-Pierre, Fenis, Issogne, Sarre, Introd, Verres czy Chatillon. Na mnie jednak największe wrażenie zrobiły trzy zabytkowe budowle.
Forteca w Bard
Fort di Bard jest jedną z najbardziej znanych budowli w Dolinie Aosty. Fani Marvela mogą go dobrze kojarzyć – na jej terenie kręcono sceny do filmu „Avengers: Czas Ultrona”. Znajdująca się na wzgórzu budowla, położona nad rzeką Dora Baltea, od razu robi ogromne wrażenie. Fortecę wybudowano na skale w VI wieku, ale w 1800 roku została doszczętnie zniszczona przez wojska Napoleona. Na szczęście kilkanaście lat później odbudowano ją, a następnie na jej terenie powstał kompleks muzealny. Na szczyt budowli można się dostać spacerem przez uroczą miejscowość Bard lub panoramiczną windą (8 euro: w cenie wjazd windą + wstęp na wybraną wystawę). Ceny pozostałych pakietów biletów można sprawdzić na oficjalnej stronie: https://www.fortedibard.it/en/tickets-prices/
Długo zastanawialiśmy się, czy kupić bilety i zwiedzić fort w środku. Ostatecznie jednak stwierdziliśmy, że nie interesuje nas żadna z wystaw. Zdecydowaliśmy się więc na spacer po miejscowości Bard i po ścieżce spacerowo-rowerowej obok budynku.
Zamek Savoia w Gressoney-St-Jean
Kolejnym zamkiem, który warto zobaczyć w czasie wizyty w Dolinie Aosty, jest Castel Savoia. Budowla również ma malownicze położenie, ale w przeciwieństwie do Fortu Bard, nie widać jej z daleka. Zamek Savoia ukryty jest bowiem w lasku sosnowym. Zbudowano go w latach 1899-1904 życzenie Królowej Margherity Sabaudzkiej (Margherita di Savoia), żony ówczesnego króla Włoch. Królowa uwielbiała spędzać wakacje w Gressoney, a jej śladem podążali arystokraci. To sprawiło, że ten rejon stał się słynnym letnim alpejskim kurortem.
Castello di Aymavilles
Na szczególną uwagę zasługuje również zamek w Aymavilles. Budowla może się poszczycić ciekawym położeniem, gdyż znajduje się na wzgórzu otoczonym winnicami. Jednak to nietypowy wygląd przyciąga największą uwagę. Jest on efektem inicjatyw architektonicznych członków rodziny Challant, którzy na przestrzeni wieków dostosowali budynek do swoich potrzeb i aktualnej mody.
SkyWay Monte Bianco i Cormayer
SkyWay to moim zdaniem największa atrakcja Doliny Aosty. Panoramiczna kolejka łączy miasto Courmayer (1300 m n.p.m.) ze szczytem Punta Helbronner (3466 m n.p.m.). Przeszklone kabiny w trakcie każdego etapu podróży wykonują powolny obrót wokół własnej osi. Więcej na temat tej niesamowitej atrakcji przeczytacie w poprzednim wpisie: https://zusmiechemprzezswiat.pl/skyway-monte-bianco-najwieksza-atrakcja-doliny-aosty/
Jeżeli wybierzemy się na przejażdżkę kolejką SkyWay Monte Bianco, to warto później odwiedzić Courmayer. Samo miasteczko nie jest jakieś szczególne, ale jak już się jest w okolicy, to warto się w mim zatrzymać. Moim zdaniem największą zaletą miejscowości jest jej położenie, a spacerek zajął nam ok. 20-30 minut.
Cogne i wodospady w Lillaz
Miejscowość Cogne znajduje się na terenie Parku Narodowego Gran Paradiso, więc już w trakcie jazdy czekają na nas niesamowite widoki. Droga do Cogne to moim zdaniem jedna z najpiękniejszych tras w Dolinie Aosty. Sama miejscowość słynie przede wszystkim z tras do narciarstwa biegowego (ich łączna długość to ok. 80 km). W okolicach nie brakuje też ścieżek spacerowych oraz stoku narciarskiego dla średniozaawansowych.
Dawniej Cogne było ważnym ośrodkiem wydobycia żelaza, a od czerwca do października można odbyć podróż zabytkowym pociągiem przez kopalnię (jedną z najwyżej położonych w Europie). Cena biletu normalnego to 20 euro, a ulgowego 15 euro. Więcej informacji znajdziecie na stronie: https://www.minieredicogne.it/it/le-miniere-di-cogne
Cogne znane jest również ze wspinaczki lodowej. Najbardziej znanym miejscem dla wielbicieli tego sportu są właśnie wodospady w Lillaz, które również w ciepłe dni przyciągają tłumy. Prowadzi do nich jedna z najprostszych tras w Parku Narodowym Gran Paradiso. Wodospady znajdują się w pobliżu miasta Lillaz, gdzie potok Urtier tworzy trzy wodospady o łącznej wysokości 150 metrów. Wystarczy ok. 10 minut spaceru prostą i szeroką ścieżką, aby dotrzeć do dolnej części wodospadu, następnie nieco bardziej stroma trasa prowadzi do wyższej partii. Z tego miejsca jeśli będziemy mieć szczęście, to możemy zobaczyć alpinistów wspinających się po lodzie. Następnie można iść jeszcze bardziej stromą trasą na most, z którego widać dokładnie cały wodospad. Niestety my nie mieliśmy odpowiednich butów, aby dotrzeć na samą górę i zatrzymaliśmy się w środkowej części, która również zachwycała. Jednak jeśli będziecie właściwie przygotowani lub wybierzecie się na wycieczkę w ciepłe dni, to polecam pokonanie całej trasy.
Aosta – stolica regionu
Aosta bywa nazywana Małym Rzymem lub Rzymem Południa. Niestety nie byłam jeszcze w stolicy Włoch, więc nie mam porównania. Uważam jednak, że Aostę naprawdę warto odwiedzić chociaż na chwilę. W mieście zachowało się wiele zabytków z okresu rzymskiego, m.in. Teatr Rzymski, bramy wjazdowe, mury miasta. Z Aosty odjeżdża również kolejka gondolowa do ośrodka narciarskiego Pila.
W przypadku płatnych atrakcji można kupić bilet „Aosta Archeologica” za 8 euro. Jest on ważny przez 6 miesięcy i upoważnia on do wstępu do każdej z poniższych atrakcji:
- Teatr Rzymski,
- Forensic Cryptoporticus,
- Wczesnochrześcijańska Bazylika San Lorenzo,
- MAR – Muzeum Archeologiczne,
- Obszar megalityczny Saint-Martin-de-Corléans.
Mi się udało zwiedzić za darmo Teatr Rzymski i Forensic Cryptoporticus w trakcie jednego z najważniejszych wydarzeń w Aoście, czyli Fiera di Sant’Orso (o tym wydarzeniu jeszcze napiszę w kolejnym wpisie).
Teatr Rzymski to z pewnością jedna z najbardziej znanych budowli w Aoście. Imponujące ruiny z Alpami w tle często pojawiają się w Google, gdy szukamy informacji na temat tego miasta. Widok faktycznie jest imponujący. Zachowała się niemal połowa oryginalnej fasady, która ma wysokość 22 metrów i składa się z trzech porządków arkad.
Forensic Cryptoporticus znajduje się pod wejściem do Katedry Wniebowzięcia Marii Panny i św. Jana Chrzciciela. Jego głównym celem było stworzenie struktury do utrzymania i wyrównania terenu, który musiał być lekko nachylony z północy na południe w tej części miasta.
La Thuille
La Thuille jest typowym kurortem narciarskim. Ogromnym jego plusem jest położenie. Znajduje się w strategicznym miejscu, czyli wzdłuż międzynarodowej drogi łączącej Dolinę Aosty z Francją przez przełęcz Piccolo San Bernardo. W dodatku miejscowość otoczona jest lasami i wysokimi szczytami. To sprawia, że każdy może tam znaleźć zajęcie dla siebie. W La Thuille znajduje się nie tylko stok narciarski (połączony z francuskim Rossiere), ale też wiele pieszych ścieżek oraz tor dla narciarzy biegowych.
Co jeszcze warto zobaczyć w Dolinie Aosty?
Dolina Aosty to bardzo malowniczy region, w którym nie brakuje pięknych miejsc. Trudno byłoby więc wymienić wszystkie atrakcje tego regionu. Skupiłam się na opisaniu tych, które sami postanowiliśmy zwiedzić. Niestety w sezonie zimowych do części z nich nie mieliśmy dostępu, np. jeziora Prarayer. Z kolei w trakcie zwiedzania wyżej wymienionych atrakcji, udało nam się trafić na jeszcze kilka innych, równie ciekawych miejsc.
Arvier i Avise
Arvier i Avise to dwie malownicze miejscowości, które mijaliśmy w drodze do La Thuille. Mieszkaliśmy dość blisko obydwu, więc w leniwą niedzielę postanowiliśmy wybrać się na mały spacer po obydwu. Warto wspomnieć, że Avise zdecydowanie lepiej wygląda, gdy ją obserwujemy z trasy. Niestety nie udało mi się zrobić żadnego zdjęcia z tej perspektywy. Pomiędzy miejscowościami znajduje się też malowniczo położony most Ponte di Montaverain.
Pont-Saint-Martin
Do Pont-Saint-Martin trafiliśmy w trakcie wycieczki do Fort di Bard i Zamku Savoia. Miejscowość znajduje się pomiędzy tymi dwoma atrakcjami. Jej najbardziej charakterystycznym miejscem jest most Saint-Martin – tutaj również nagrywano sceny do Avengersów.
Jeśli jednak planujesz urlop w Dolinie Aosty zimą z uwagi na narty to ciekawe oferty znajdziesz na stronie ITAKI